Powiem nieskromnie....
Babka z Yolandy podobna do mnie,
pisze wierszyki również podobnie,
znam Ją dość długo nawet nie wiecie,
tak samo długo my na tym świecie.
Yolanda psa ma a także Dośkę,
kocicę wdzięczną i tak radośnie
ze zwierzakami czas sobie spedza,
że ani trochę nie jest z niej jędza.
Humorem szasta ciągle niewiasta ,
decupazuje, wypieka ciasta,
farbą wybieli co tylko może,
podkładkę piękną z widelcem, nożem
ostatnio sobie też poczyniła,
a pracy przy tym to tylko chwila.
A dziś szczeniaczka w domu tam mieli
patrząc na niego wszyscy siedzieli ,
zauroczeni, bardzo wzruszeni,
bo psiak uroczy jest nie z tej ziemi.
Podobna do mnie ,powiem nieskromnie,
też bardzo lubi na tyłku spodnie ,
czapek nie lubi, wiem to na pewno,
bo dużo gada nie tylko ze mną.
.
Yolanda wie,albo i nie wie,
liczyć na Lenę może w potrzebie.