Powiem nieskromnie....
Babka z Yolandy podobna do mnie,
pisze wierszyki również podobnie,
znam Ją dość długo nawet nie wiecie,
tak samo długo my na tym świecie.
Yolanda psa ma a także Dośkę,
kocicę wdzięczną i tak radośnie
ze zwierzakami czas sobie spedza,
że ani trochę nie jest z niej jędza.
Humorem szasta ciągle niewiasta ,
decupazuje, wypieka ciasta,
farbą wybieli co tylko może,
podkładkę piękną z widelcem, nożem
ostatnio sobie też poczyniła,
a pracy przy tym to tylko chwila.
A dziś szczeniaczka w domu tam mieli
patrząc na niego wszyscy siedzieli ,
zauroczeni, bardzo wzruszeni,
bo psiak uroczy jest nie z tej ziemi.
Podobna do mnie ,powiem nieskromnie,
też bardzo lubi na tyłku spodnie ,
czapek nie lubi, wiem to na pewno,
bo dużo gada nie tylko ze mną.
.
Yolanda wie,albo i nie wie,
liczyć na Lenę może w potrzebie.
Lenka cudnie a to nie wiedziałam że ty mej siostry kumpelą jesteś od dawna - wiesz kochana jestem za tym byś tomik wierszy o blogowiczach wydała chyba że już to robisz a my nie wiemy - ciekawa jestem kto następny bedzie tak prawdziwie opisany ja startowałam - hihihi dziękuję ci że jesteś buziaki slę Marii
OdpowiedzUsuńBardzo piękny opis taki,
OdpowiedzUsuńprzesyłam za to... buziaki.
Pozdrawiam,
LW
Powiem nieskromnie,
OdpowiedzUsuńBabka z tej Leny podobna do mnie...
lecz bardzo długo bloga nie miała,
w końcu rozkazy takie wydałam:
zrób sobie bloga ,co za kobieta,
chcesz swoje rymy trzymać w skarpetach?
Witam.Świetnie piszesz.W Twoim Notesie poszperałam i świetne teksty poczytałam;) Na pewno jeszcze Cię odwiedzę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny wierszyk :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJolanda to świetna Babka ...
OdpowiedzUsuńwiem to na pewno ....
pozytywnie zakręcona i do tego gaduła świetna :)))
buziaki dla was drogie Panie :)
Zdolna ta nasza Lena,
OdpowiedzUsuńna dodatek nie opuszcza jej wena:-)