Szeptem pisane...
W serce szeptem wejrzeć bym miała pragnienie,
żeby Szepty Serca były zrozumieniem,
szeptaną muzyką karmię moją duszę,
wiem,że jutro znowu bardzo się tam wzruszę .
Tulić myśli walcem chciałabym szeptanym,
metafory tańcem,piórem twym pisanym,
szept kawy podajesz jak napój magiczny ,
bym smakować mogła piękny świat liryczny,
Wyczytałam wiele w Twoich pięknych wierszach,
szeptem serce bije wtedy w moich piersiach,
Właśnie dzięki Szeptom dzisiaj tu wierszuję,
szeptem, cichuteńko-
bardzo Ci dziękuję.
Ps
żeby szeptania za szybko nie skończyć
chcę dodać:
chociaż czas nas dzieli
za to biel nas łączy
łączy nas jeszcze przyjemność pisania,
choć za metaforą ja nie umiem ganiać,
Twoje wiersze piękne,ulotne i wzniosłe,
za to moje zwykłe, przyziemne i proste.
Pozdrowienia dla wszystkich....
Skoro tak często Lenko wierszujesz,
OdpowiedzUsuńpisz prosto- jak widzisz i jak czujesz:-)
Nie jestem literatem ,nawet polonistą,
Usuńlubię klepać wiersze, ot i to jest wszystko:-)
Kto raz zaglądnie tam do Szeptów Basi,
OdpowiedzUsuńpragnienia szeptów szybko nie ugasi...
I strażak z sikawką nic tu nie poradzi ,
Usuńna blog Basi muszę coraz częściej włazić:-)
Gotujący facet już się zapisuje,
OdpowiedzUsuńBędę Cie odwiedzał, Twe słowo maluje
wierszem po mej głowie, no i świat się kręci
a facet gotuje i daniami nęci ;)
PS. Zapraszam serdecznie również na mojego drugiego bloga: zimozielonyogrod.blogspot.com
Pozdrowienia!
Serdecznie witam w moich skromnych progach,na drugi blog zajrzę bo uwielbiam prace w moim niewielkim ogrodzie, pewnie znajdę tam sporo rad i inspiracji, pozdrawiam, Lena
UsuńI ja się piszę do tych pięknych życzeń wszystkich powyżej ponieważ pięknie piszesz Lenka buziole wielkie ślę - ale ty masz dziś wspaniały dzien
OdpowiedzUsuńDziekuje Marii tak sobie załozyłam ,że napiszę cos dla każdego z moich obserwatorow, a zeby to zrobic muszę każdego nieco ''przeswietlić'',poznać, więc troche mi to pewnie zajmie czasu, pa
UsuńWierszujecie Dwie wspaniale i weny twórczej niech nie zabraknie Wam wcale, jestem pod wrażeniem Basi i Leny pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dusiu,zapraszam, może znajdzie się tez coś Dla Ciebie,pa
UsuńSerce moje... krzyczy,
OdpowiedzUsuńtyle tu słodyczy.
LW
Lepiej dużo słodyczy..
Usuńniż kropelka goryczy :-)
Dzisiaj szeptem tu mówimy,
szepty bardziej dziś lubimy.
Lecz gdy jesteś jest radośnie,
więc Ty możesz mówić głośniej:-)
.... brak mi słów... Jestem zachwycona Twoim "wierszykowaniem"!!!.
OdpowiedzUsuńI zadumałam się i zaśmiałam. Zostaję tu na dłużej :).
Uściski serdeczne.
Dziękuję Insomnio,jest mi miło gość Cię w Notesie.Twoje cuda oglądałam nie raz nie dwa...zdolna z Ciebie kobieta.Poduszki są rewelacyjne, pozdrawiam, zawsze zapraszam.
UsuńDech mi zaparło! Tylko pozazdrościć adresatkom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękuje Jadwigo,ze odwiedzasz, że czytasz, ze napiszesz dobre słowo!
Usuńwow ,
OdpowiedzUsuńszczerze powiem że mnie zamurowało ....
czym sobie zasłużyłam na tak piękne wierszowanie na temat moich szeptów...
cieszę się ogromnie kiedy zostawiacie u mnie swoje oczcuia po przeczytaniu danego tekstu...
to napędza ,dodaje skrzydeł i zawsze z wielką radoscią wracam na tego bloga ,nawet kiedy padam z nóg to tutaj odpoczywam i klecę sobie strofy nieciche ...
pięknie dziękuję Lenko za tak miłą i niespodziewaną chwilę radosci dla duszy mojej ...
kłaniam się nisko Twoim strofom ...
ps.u mnie biel jeszcze jutro będzie gościć ...ach ...w sumie to lubię tą biel :)))
Cieszę się,ze sprawiłam chwilę radości....
UsuńAle fajnie jest poczytać o blogowych koleżankach...w rymowankach:-) Fantastyczny pomysł:-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite...Ciekawa jestem czy i o mnie kiedyś będzie. Masz kobieto talent!! niesamowity talent!:)
OdpowiedzUsuń